piątek, 28 czerwca 2013

"Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca."

Witajcie.

Zabawnie jest po tylu miesiącach napisać nowego posta... Nie. Nie jest zabawnie. Jest bardzo ciężko to zrobić. W zasadzie sama nie wiem po co teraz to piszę? Zostawiłam bloga, Ola też mi powiedziała, że pisać nie będzie. Nie lubię zostawiać niedokończonych spraw. Sama nie wiem co mam teraz zrobić z blogiem. Dokończę zaczętą historię. To na pewno. Planuję skończyć na 50. A co dalej? Zrezygnować z tej cudownej przygody? Czy ją kontynuować? Nie zdecydowałam jeszcze. Ostatnio wszystkie sprawy w moim życiu są pod znakiem zapytania. Ten przepiękny cytat w tytule jest autorstwa Joseph'a Conrad'a. Zawsze trzeba podążać za swoimi marzeniami. Założyłam tego bloga, bo było to moim marzeniem, ale czy warto nadal je realizować. Nie jestem w stanie sama podjąć decyzji co mam zrobić z blogiem. Pomimo wszystko HoA pozostanie w moim sercu... Pomimo tego 3 sezonu, który stał się prawie innym serialem. W moim sercu nie będzie na pewno żadnych Mabianów czy innych par, które powstały żeby tylko być, ale tu zawsze pozostaną pary najprawdziwsze. Przynajmniej dla mnie :) Postaram się w najbliższym czasie dodać kolejny scenariusz.

Pozdrawiam :)