Czołem!
Przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale nauczyciele się strasznie uwzięli. Szczególnie moja germanistka... Ale nareszcie weekend :) Tak więc, scenariusz :)
Kilka dni później, dzień przed występem, jadalnia <śniadanie>
Na: <stoi, jest sam>
N: <wchodzi> O nie. To już jutro, nie dam rady! Strasznie się boję.
Na: Nina, luzik. Jesteście świetnie przygotowani.
F: <wchodzi> Nie dam rady. To jakiś koszmar.
Na: Następny. Ludzie dajcie spokój, będzie ekstra.
N: Kiedy Katie da mi sukienkę?
Na: Przyniesie ci jutro rano.
N: Dlaczego ja nie mogę sama sobie wybrać stroju?
Na: Znasz Katie, musi postawić na swoim.
F: <siada> Dobrze, że ja nie mam takich problemów.
N: <siada> No wiesz, ty też musisz dobrze przy mnie wyglądać. <śmieje się>
F: Jak bardzo bym się starał, to i tak ci nie dorównam <uśmiech>
N: <uśmiecha się>
Na: <przewraca oczami>
Szkoła, obok szafek
M: <wyjmuje książki>
Je: <podchodzi> Piknik dzisiaj po szkole. Co ty na to?
M: Nie zapomniałeś o czymś?
Je: <patrzy pytająco> Aaa, jutro bal.
M: Właśnie, my idziemy na zakupy z Patricią i Eddiem.
Je: W takim razie przełożymy to na inny dzień <całuje ją w policzek>
M: Okey. <uśmiech>
Dom Anubisa, salon <Fabian, Pat, Eddie, Jerome, Mara, Amber, Alfie>
A: Okey, Fabian. Jutro koncert, potem impreza. Najlepszy moment, żebyście się zeszli.
P: Zgadza się. Musisz to jakoś zaplanować.
F: <uśmiecha się> Spoko, już od pewnego czasu wiem co zrobić.
M: No, no, no. Podziel się z nami tym planem.
F: Nie. Niech to będzie taka niespodzianka dla Niny.
Je: Przecież jej nie powiemy.
F: Wiem, ale chcę żeby to było wyjątkowe <uśmiecha się>
A: Uroczo <uśmiecha się>
M: Dobra, my musimy lecieć na zakupy.
P: Racja.
P,M,Je,E: <wychodzą>
A: Jaki ty tajemniczy. Ale Nina będzie miała niespodziankę.
N: <wchodzi> Jaką niespodziankę?
F: <wystraszony> Niespodziankę? Jaką niespodziankę?
N: Amber powiedziała, że będę miała niespodziankę.
Al: Właśnie! Niespodziankę! A niespodzianek nie można zdradzać.
N: No okey... Mam się bać?
A: <uśmiecha się> Ani trochę.
N: W takim razie, czekam na tę niespodziankę <śmieje się> Fabian, chodź. Zaraz mamy próbę.
F: Jasne, chodźmy. <wychodzi z Niną>
A: Ale oni do siebie pasują.
Al: I to bardzo. Ale my chyba też do siebie pasujemy?
A: Oczywiście, że tak, Alfie. <całuje go>
Szkoła, próba <Nina, Fabian, Nathan>
Na: Jest świetnie. Naprawdę. Dacie jutro radę i powalicie ich na kolana <uśmiecha się>
N: Och, dziękujemy panie nauczycielu <śmieje się>
Na: Nie pyskuj, młoda damo, bo dostaniesz karę.
N: Pff, bo się ciebie wystraszę.
Na: <kręci głową> Oj, Nino, Nino... Dobra, ja lecę bo umówiłem się z Katie. Wrócę przed godziną policyjną. Do zobaczenia.
F,N: Cześć.
Na: <wychodzi>
N: Wow. Nie mogę uwierzyć, że to już jutro.
F: Racja, szybko minęło. Ale nie masz się czym stresować. Jesteś świetna.
N: <uśmiecha się> Dzięki, ty też.
F: Nie tak jak ty.
N: <uśmiecha się> Miłe.
F: Wracajmy do domu, zaraz kolacja.
F,N: <wychodzą>
Kolacja <wszyscy>
P: To jak? Jutro wasz wielki dzień.
K.T: <uśmiecha się> Jestem podekscytowana! Nie mogę się doczekać.
N: A ja już chyba chcę mieć to za sobą.
M: Nino... będzie dobrze. Spokojnie.
J: Śpiewacie też w duetach, prawda?
K.T: Tak, ja śpiewam z Jamesem <uśmiech>
N: A ja z Fabianem.
A: I jak wam się razem pracuje?
F: Bardzo dobrze. <uśmiecha się>
N: Zgadza się. <uśmiech>
K.T: Ja też jestem zadowolona. <uśmiecha się szeroko>
P: Czyżby ktoś się zakochał?
Dz: Patricio!
P: No co? Kara, nam nie powiesz?
K.T: <wzdycha> Noo, może poczułam coś do niego...
N: To cudownie! Wiesz, po koncercie jest impreza... świetna okazja do rozpoczęcia związku.
A,M,P: <patrzą znacząco na Fabiana>
E: <cicho, prawie niesłyszalnie> Albo do wznowienia związku...
Al,Je: <śmieją się pod nosem>
N: Mówiłeś coś Eddie?
E: Ja? Nie.
N: <patrzy podejrzanie> Okeey...
A: Coś mi się wydaje, że jutrzejszy dzień będzie pełen niespodzianek!
M,P,Je,E,Al,F: <patrzą na siebie>
J: Nie przejmuj się Nino. Ja też nic nie rozumiem.
N: <uśmiecha się>
Jakiś nudny wyszedł ;/ i za krótki :( Szkoda, ale może następny będzie lepszy. Mam nadzieję.
To papa :*
Jest super ! Już widzę cię w przyszłości jak twoje filmy zdobywają Oscary ! Pisarko ty jedna ! <3
OdpowiedzUsuńHahahaha, chyba twoje! :*
UsuńNie to ja będę ci kawę donosić <3
UsuńŚwietny! Dołączam sie do komentarza wyżej :D <333
OdpowiedzUsuńJejuuu.prosze o nastepny.<3
OdpowiedzUsuńNie mogłam się doczekać ;*
OdpowiedzUsuńPiszesz GENIALNE scenariusze <3
zapraszam do mnie: hoa-story.blogspot.com
Super : * Lepszeee od mych ;*
OdpowiedzUsuńSuper ! Zgadzam się z komentarzami wyżej ? :D Piszesz świetnie. Czekam na next ...
OdpowiedzUsuńNiesamowity ;) Czekam na next <3
OdpowiedzUsuńŚwietny, swietny naprawde przecudowny.
OdpowiedzUsuńNie przesadzam.
Zakochalam sie w tym scenariuszu.
:)
Cóż, wszystko zostało już napisane przez kolegów i wrogów powyżej ;).
OdpowiedzUsuńNie no super chcę następny
OdpowiedzUsuńsuper !!! :-)
OdpowiedzUsuńKiedy kolejny <3.
OdpowiedzUsuńBoski, naprawdę boski.
Zazdroszczę talentu.
Zachęcam do czytania i komentowania moich wypocin :
http://story-of-anubis-by-me.blogspot.com/
Buziaki
beauty you were born with ♥
Super :)
OdpowiedzUsuńCzekam na next...
kiedy nastepny?
OdpowiedzUsuńŚwietny, genialny, przewspaniały. Muszę zajrzeć do słownika, żeby znaleźć słowo opisujące twój talent. Bardzo bym cię też prosiła, żebyś zajżała na mojego bloga http://houseofpatricia.blogspot.com/ i powiedziała, co o nim myślisz. I czekam na twój następny scenariusz
OdpowiedzUsuń